czwartek, 24 kwietnia 2014

Post dla wytrwałych..o nimfie

Wiecie już o mnie sporo..wiecie ,że scrapuję wieczorową porą
i że czasami skrzynkę zrobię z balonami,
album w pastelach z kwiatami
A  ! I mebel odnowię.
nad życiem się czasem zastanowię .
I znowu wracam do papierów , tasiemek i stempelków
krzesło odmaluję i innych parę mebelków.
A potem znów nad życiem przysiądę zadumana
co tu jeszcze zmajstrować kochana ?
...
Ale czy wiecie ,że ja nad życie 
kocham ptaszki, bratki i stokrotki ?
Kocham mój ogród pełen życia, ... słodki ?
i kiedy papierków mam dość
kiedy zdrówko daje w kość 
....

W moim ogrodzie jestem żywa !
Budzę nadzieję ...do lotu się zrywam.
Dziękuję Bogu za Jego fantazje
bez niej ze mną byłoby marnie...


rajskie jabłuszko ach ...
pigwowiec co kwitnie mięsiście

złotlin japoński w żółtej radości !
 
i kuklik urodził pierwszy kwiatuszek

szałwiopodobne ale też piękne ...


Bratków gromada ...same sobie postanowiły tu wyrosnąć
Tamaryszek lada dzień wybuchnie !

Tawułka milionem kwiatków kwitnie !
Perukowiec jeszcze skromny ale już do siebie podobny :)
Tawlina tęczowa ma piękne przyrosty..różowe listeczki
kwitnący Krzyska bonzai - drzewko wiśni


brzoza strzępolistna "lacinata"
 ukochane moje drzewko ...uwielbiam słuchać w lekko wietrzny dzień jak listeczki brzozy szeleszczą jak blaszki , łopocą piękną  spokojną melodią .
ale jest też brzoza czerwona "purpuerea"późno ma listki ale za to bardzo okazałe :)

 
Drzewko Karagany syberyjskiej obrodziło kwiatami..jeszcze nie do końca rozchylone...kiedy nadejdzie jednak pora pełnego rozkwitu będą w niej bąki tarzać się radośnie..uwielbia ją wszystko co lata i brzęczy :) 
ubiorek..ściele się  dywanem pachnącym wieczorem...


wiąz kwitnący zamszowo
zapowiedź truskawki !

i na koniec kalina pod zieloną kołderką .czekam na dzień w którym białym kwiatem wybuchnie


******************

czy ktoś wytrzymał ?
bo ja sama ze sobą nie mogę :)

pozdrawiam Was radośnie niczym nimfa ogrodu Frankowego snuję się zakochana w Tobie i w Tobie i w Nim i w Nim i w 
fantazji nieskończonej

Ola


ps. a czy ktoś zauważył podpis na zdjęciach ?? No nie.. ja jestem mistrzynią przeklepów !
nimfie wybaczcie snuje się nie wiedząc co czyni

aa
nic nie brałam 
poza tym co niestety lecząc się muszę.

no i nie mówiłam, że post dla wytrzymałych ?!

sobota, 19 kwietnia 2014

Wesołego Alleluja !


Radosnego Alleluja !
Niech Zmartwychwstały JEZUS przyniesie Wam miłość, zdrowie ,ciepło i NADZIEJĘ !





FRANKI 
*************************************************

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Przegląd tygodnia....

Oj troszkę mnie nie było. Pochłonęła mnie praca, sklepik i wiosenne radosne zmagania . 
Działo się bardzo wiele 

oto prasówka z dni życia Franków w podbielskiej wsi...
zacznę od najmłodszych wiadomości z wczora wieczora

 Zobaczyłam na blogu Maciejkowe Zacisze ,że potrzebują karteczki z Motylem dla niepełnosprawnych uczestników warsztatów.
i natchnęło mnie nagle :
**************************
kolejna wiadomośc to to ,że mieliśmy 15 rocznice ślubu !!!! 
(10.04.1999)  w Zakopanym w małym drewnianym kościółku )

SDM 

piękne 15 lat ..radosne z przygodą i zawsze miłością...
zdradzę Wam ,że przez 15 lat nigdy sobie nie ubliżyliśmy używając wulgaryzmów lub tak by dogłębnie zranić druga osobę. To chyba można zaliczyć do sukcesów w dzisiejszych czasach :)
a cementuje nas miłosc do swoich pasji , zrozumienie ich i wspieranie. Szacunek !
jesteśmy jednością choć dwa różne światy :)
 Z tej okazyji obcięłam włosy (są teraz do ucha tylko)
nawet zadowolona jestem..
no i wiecie taka "nowa" wymaszerowałam z mężem i zamówiłam sobie gorącą czekoladę w dłuuugiej szklance...z długą łyżeczką ...i tak zgrabnie kokieteryjnym ruchem zaczepiłam łyżeczkę ciągnąc ją za sobą wraz z wysoką szklanką
 i oblałam się czekoladą od biustu po udo i ściekające na łydkę plus podłoga w kawiarni i stolik zalany... !!!!!!!!!!!!
 Moje morale spadło do zera...fryzura zwiędła i taka uświoniona wracałam do domu...

jakoś mego M to nie dziwiło...
oj jak on mnie kocha :)

mój M...robi nam prezencik też Wam zdradze a co 
jak będzie narożnik w całości niechybnie Wam pokażę ...bo z palet można wszystko !

w międzyczasie zdążyłam pomalować  krzesło tą samą niebieska próbką  i jeszcze jej zostało !
No jakaś magiczna farbka ! (Przypominam to była próbka farby kredowej 100 ml kupionej w patynowy.pl kolor duck egge blue )

i to chyba tyle 
a z wiosny... kwiaty już, krzaczki i motyle 
i bociek na którego czyha kicia (bardzo ambitny kot )
 Bociuś niestety nic już nam przynieść nie może ...ale miło ,że zagląda :)


i tak oto hurtowo 
ujawniłam życie Frankowego Zakątka ...
i biegnę dalej bo jak widać na chwilkę nie usiądę
no i jak mój Krzysiek tyle ze mną wytrzymał ? 
no jak ???

Miłość Panie dziejku 

************************************

cieplutko pozdrawiam słońca życząc , bo u nas niebo zasłoniło się brudną pierzyną

Ola


wtorek, 1 kwietnia 2014

Pamiętacie ptaka ?

Pamiętacie ptaka moje drogie ? Dawno temu na roczek mojego bloga  był ten ptak na moim Candy ,które wygrała ISZA.  (Dzięki temu się poznałyśmy :) )
Ptaki miałam dwa jeden dla Was drugi dla mnie...miałyście wtedy stos pomysłów co z nim zrobić ...ja czekałam aż do tej pory...długo !
 Ale jest !
 Chwyciłam go za szyję i dawaj kredową wspomnianą wcześniej farbą go pomalowałam. Matowość tej farby mnie zachwyca. Ptak okazał się po malowaniu bardzo matowy i szorstki i  jest  to czego chciałam. ! :)

Dół - podstawę ozdobiłam mu potarganymi stronicami starej książki oraz skrzydła....kiedy skończyłam stwierdziłam ,że nic więcej nie potrzeba. Minimalizm ale jak dla mnie bardzo zadowalający.

Wygląda na to ,że zniebieściałam ale nie , nie ...to tylko pozory :)
Fotel i to co widać na zdjęciu to jedyne brudnoniebieskie akcenty salonu. 
Jak na razie :)
Natomiast ta bańka leżała na strychu . Miała być pomalowana, wydecoupagowana 
a została taka jaka jest.
Czas zadziałał tu na korzyść . Teraz podoba mi się taka naturalna ,zardzewiała.

**************************

wiosna już pełną gębą !
w ogórdku sąsiadki złapałam aparatem kwitnąca morelkę i inne owocowe drzewka



Ten upragniony czas już nadszedł ..ogródkowych szaleństw końca nie będzie a i w domu zmiany wielkie :)
*************************
chciałam Wam tu jeszcze coś pokazać :)
AGNIESZKA z 'POD MOIM NIEBEM"
 uszyła dla sklepiku przydasiowo.pl
wiosenne poszewki na poduszki i nie tylko
już dzisiaj poszewki i podkładki deserowe będą do nabycia w sklepiku.
Motywy na tych pięknych wyrobach są z angielskich tkanin doskonałej jakości . 

 poduszki i podkładki deserowe


podkładki deserowe
ZAPRASZAM , bo niektóre to jedyne egzemplarze , więcej się nie powtórzą.
**************************************

życzę wszystkim miłego dnia !
Radości z wiosny !
i samych  rewolucyjnych pomysłów !

Ola
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...