poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Uległam

Mimo natłoku wielu spraw, rączek tylko dwóch 
uległam..prośbie sąsiadki zza płotu i zrobiłam dla jej wnuka na uroczystość, skrzyneczkę na pamiątki Franka :) Zrobiłam bo też do skrzynek tęskniłam 
i jakieś nie do wiary to jest...
ale nawet nie wiem kiedy ??
 Bo nie to ,że usiadłam i zrobiłam..
tylko gdzieś tam latałam po domu przenosząc pudełko i co jakiś czas ślad swój na nim zostawiając...

Jednak mam więcej rąk , bo przecież inne rzeczy zrobiłam w tym samym czasie !
No ośmiornica jakaś.
Pudełko dla Franka skomponowalam tak by pasowało do pudełka sprzed roku dla jego braciszka Oskarka...tak oto chłopaki maja w podobnym stylu pudełka na pamiątki.




 dla przypomnienia pudełko Oskarka
Bardzo lubię pudełka wykończone do końca...w sensie ,że cała powierzchnia i ta wewnętrzna jest wykończona. Przynajmniej kolorem a ozdoby mile widziane.

Ostatni tydzień wakacji, Krzyś już do pracy poszedł
...Szymko za tydzień pierwszy raz do szkoły ...więc przed nami stos wrażeń
nasz mały synek z chwiejącym się zębem, piegami na rozkosznej buzi już się doczekać nie może !
o la Boga co to będzie ? ! :) 

Na pochmurny dzień ,na zakończenie , na miły poniedziałek
 dla Was wszystkich 
z mojego ogrodu jeżówki ukochane 
(ciekawa paleta kolorów nieprawdaż ? może coś sklecę w tej tonacji ...

czy któraś wie jak to się robi ,że jest zdjęcia a pod spodem paleta kolorów do inspiracji ?)

 
 miłego dnia Ola




24 komentarze:

  1. To ja chyba też z klubu ośmiornic jestem... Ostatnio większość rzeczy robię "z doskoku" :-))) Superowe te pudełeczka i paleta barw też fajna. Niestety nie wiem gdzie można znaleźć te obrazki. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już sobie wymyśliłam jak zrobić paletę , jutro przedstawię :) Ja już dawno się podejrzewałam o ośmiornictwo i nie jedną z Was :)

      Usuń
  2. Frankom się nie odmawia ;)
    piękne kwiatki :)

    a w szkole? w szkole będzie świetnie!

    udanego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowicie klimatyczne skrzyneczki! Obie piękne, choć ja z racji ulubienia niebieskości- skłaniam się do tej w błękitach;) Kwiaty uwielbiam, więc dziękuję Ci za ten sympatyczny ranek... Z kawką sobie siedzę i już myślę, że na moim ogródku też by się takie jeżówki wspaniale prezentowały:)
    Pozdrowionka serdeczne!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kawkę popijasz mówisz...podobnie jak ja przed Twoim blogiem hihi :) A jeżówki polecam ! Ma ich już 6 kolorów ...i uwielbiają je motyle.

      Usuń
  4. Potrafisz mnie wprawić w dobry nastrój. Niesamowite ciepło bije z twoich postów i zwyczajnie lubię je czytać:) Cudowne pudełko, "chłopackie" jak nie wiem co:) Buziaki dla was serdeczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miłe co piszesz...ja chyba się zrobiłam taka ciepła klucha już (dosłownie też)
      choć szykuje się lada dzień na szaleńczy życiowy krok ...ale o tym wkrótce.

      Usuń
  5. Skrzyneczki na pewno podają się i Oskarowi i Frankowi - są jak najbardziej chłopięce i nikt takich nie ma :)
    Kwiatki masz śliczne, własny ogród zawsze cieszy...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszy cieszy i urabia po pachy..ale śpi się potem jak przysłowiowy mops

      Usuń
  6. Olu cudo ta skrzynka, fajnie wygląda napis na wieczku, czy mogę sobie go zapożyczyć od Ciebie? O szkołę się nie martw, zobaczysz da radę, w końcu to już duży chłopak, a ząbki urosną...:)Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy pożyczaj :) I się pochwal potem :)

      Usuń
  7. Twoje skrzynki stanowią dla mnie niedościgniony wzór, ten klimat, wykończenie, szczegóły... nawet kolory inne niż wszystkie :) Uwielbiam je :)
    Też mam pierwszoklasistkę w tym roku... Ona cała szczęśliwa... a ja...hmmm... :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję ślicznie za komplementa :) Trzymam więc kciuki za nas mamy , bo ja się boję...

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz widziałam skrzynkę na chłopięce przydasie i stwierdzam,że jest rewelacyjna .Wspaniale dobrałaś i kolory i męskie akcenty.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ha! A jednak są Ośmiornikce na lądzie! :)) Zawsze powtarzam, ze matce zaraz po urodzeniu dziecka powinny stopniowo wyrastać dodatkowe ręce. I wyszło mi, że powinno byc ich już osiem, gdy dziecko skonczy pierwszy rok życia. :))Potem, gdy idzie do przedszkola, tyle rąk jest już nie potrzebnych i matka wraca do stanu z dwoma rękami. Jakieś straszne niedopatrzenie matki Natury w tym względzie, albo jakieś zaklócenia na drodze ewolucji. A tu nagle czytam, że jednak osiem rąk jest! I to dopóki dziecko nie pójdzie do szkoły! :))))
    Oleńko, skrzyneczka cudna, jak zawsze.
    Buziak
    PS. Moja córcia też po raz pierwszy do szkoły maszeruje

    OdpowiedzUsuń
  11. Olu skrzyneczka oczywiście cudowna ! Ślicznie się obie razem prezentują i na pewno będą wspaniałą pamiątką.
    A szkoła już coraz bliżej . Ja też w tym roku zaczynam pierwsza klasę... i to podwójnie. Będzie dobrze:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. cudowne sa obie!!! az nie potrafie wybrac ladniejszej!!!!! uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapraszam Cię do Różanej po Liebster Blog:)Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam Cię do Różanej po Liebster Blog:)Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  15. przyznam,że te pudełeczka są przepiękne!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. To cudnie, że tak ulegasz:) Od Twej uległości same czary powstają....a fotografia kwiatów - cudna. Nie wiem jak z ta paletą, pewnie w photoshopie wszystko się da zrobić:) Za pomocą złodzieja kolorów - jest taki pędzel:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Co za cudo stworzyłaś.Maluch pewnie zadowolony.
    Pozdrawiam
    :)

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie dziękuję za Twój komentarz !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...