wtorek, 15 stycznia 2013

Mini notesiki i APEL

 Zanim przejdę do rzeczy APELUJĘ o podpisanie petycji w sprawie wolności wyboru decydowania o naszym zdrowiu. Jest szansa ,że pomimo iż ustawa już weszła w życie to można ją jeszcze zaskarżyć.Nie pozwólmy by inni decydowali czy mogę się napić ziółek czy nie !?
http://iozn.pl/petycja/petycja.html

Wiele razy zachwycam się malutkimi wytworkami. Jednym z takich wytworków  są mini notesiki. Zrobione z taga mogą służyć do mini złotych myśli, lub jako liścik miłosny dołączony do prezentu walentynkowego, albo do albumu ze zdjęciami jako sekretnik ...

a oto jak je zrobiłam :
wycięte, przyklejone na papier w kontrastowym kolorze i ponownie wycięte ( ten z papierem pergaminowym nie wyszedł zbyt imponująco jednak przebija klej :( )
następnie zagiełam tak by wyglądał jak książeczka z zamykaniem. Mały stosik karteczek przyszyłam zszywaczem w miejscu zgięcia


przez dziurkę przewleczony sznureczek można zawinąć dookoła  i zamknąć notesik
                                                                        TADĄ !!!

miłego dnia i jeszcze raz proszę nie dajmy sobą sterować WOLNOŚĆ RZĄDZI !

13 komentarzy:

  1. jakie to proste, a jakie ładne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super te notesiki :) A petycja w słusznej sprawie! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodkie te notesiki :)
    A petycję chętnie podpiszę, bo to kolejna głupia ustawa, którą chcieliby przepchnąć bez echa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję ! Na to liczę ,że się dziewczyny dołożycie do swobody decydowania o sobie !

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne:) Bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podpis złożony , a maleństwa które wymyśliłaś są świetne , notesy już u mnie możesz oglądać :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super to wymysliłaś! bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  8. o..przyznać muszę tu wszem i wobec..to nie ja wymyśliłam znalazłam na jakiejś radzieckiej stronie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne notesiki!
    W sprawie apelu, to uważam, że istotne byłoby przeczytanie owego rozporządzenia przed podpisaniem petycji. Link do rozporządzenia tu:
    http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2006:404:0009:0025:PL:PDF
    Jeśli po przeczytaniu nadal chcecie podpisać petycję, śmiało. Ale proszę, nie podpisujcie niczego bez przeczytania przeciwko czemu protestujecie;)
    Ja przeczytałam CAŁY ten dokument i szczerze mówiąc mogę się obiema rękami podpisać pod samym rozporządzeniem, natomiast petycji nie podpiszę. Dokument ten dotyczy etykietowania i reklamowania żywności jako "zdrowej", czy "dietetycznej" i moim zdaniem nie spowoduje zniknięciem z aptek/sklepów ziół. Z całą pewnością nikt nam też nie zakaże pić soku z malin czy syropu z cebuli na przeziębienie. Chodzi jedynie o nie wprowadzanie ludzi w błąd etykietując niektóre produkty jako "light", "nie zawiera tłuszczu", "zdrowy" itp. tam gdzie np wszystkie produkty z tej grupy spełniają te same kryteria lub gdzie produkt nie ma cech leczniczych - jak w odwiecznym sporze o zdrowotne właściwości margaryny i masła.
    Mam nadzieję, że nie wtrącam się za bardzo.. ale jak chcemy decydować o sobie to decydujmy świadomie:)

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie dziękuję za Twój komentarz !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...